Zespół Hondy jest rozczarowany słabym występem w Turcji. Jenson Button ukończył wyścig na jedenastym miejscu, a Rubens Barrichello przekroczył linię mety na czternastej pozycji, więc Honda odjedzie z Turcji bez punktów.
„Kiedy zmieniliśmy strategię na jeden pit stop, zadziałała całkiem dobrze. Niestety, różnica w ilościach paliwa między bolidami odegrała dużą rolę, więc było ciężko utrzymywać za sobą bolidy jadące na dwa pit stopy. Musimy wprowadzić dalsze ulepszenia bolidu, zanim będziemy mogli walczyć o punkty.”
Rubens Barrichello: „To był dla nas frustrujący wyścig. Niestety, nie mieliśmy wystarczająco dobrego tempa, żeby rywalizować z innymi i ogólnie jestem rozczarowany z wydajności bolidu. Miałem problemy z podsterownością i ruchem na torze w pierwszej części wyścigu, więc zjechaliśmy nieco wcześniej, żeby spróbować zyskać nieco miejsca. Później po prostu jechaliśmy niezmiennie do końca wyścigu. Mamy dużo pracy do zrobienia w czasie kolejnych testów, żeby spróbować poprawić nasze tempo.”
11.05.2008 19:48
0
coś często ostatnie rozczarowują
11.05.2008 20:26
0
Aktualnie bardzo przeciętny team i delikatnie mówiąc równie przeciętnie pojechał. No i czym oni są rozczarowani ??? Jakby ferrari przyjechało w drugiej dziesiątce, to byłoby to rozczarowanie, ale honda niech sobie nie dodaje więcej niż ją stać na torze.
11.05.2008 20:43
0
Honda już się wypowiedziała, że juz nie będzie radykalnie poprawiać bolidu w tym sezonie i skupia się na przyszłym od GP hiszpanii. Przypuszczam że to taki wybieg, żeby zatrzymać Jensona Buttona, który chciał odejść przy słabych wynikach. To ma być usprawiedliwienie na słabą dalszą część sezonu. Jednak jak sobie odpuszczą sezon to nawet force india ich będzie regularnie wyprzedzać, a to źle wpłynie na image firmy, jeśli w przyszłym roku nas (kibiców) i inne zespoy nie powalą na kolana.
11.05.2008 21:39
0
Póki co to zasłyneli tylko z tego, że wydają najwięcej kasy i że mają te przedziwne uszy. Po co im ten Button? Nie powala na ziemię... Już lepiej zatrudnić jednego młodego gniewnego, może coś się ruszy. A co do Fisichelli to taki kierowca bez jaj. Oni potrzebują fighterów, a nie placków.
11.05.2008 21:52
0
Kierowców to oni mają bardzo dobrych promil.. Najpierw poczytaj o Buttonie a potem wypowiadaj się o nim, trafił do dobrze zapowiadającego się zespołu który zagubi się w rozwoju.
11.05.2008 21:59
0
*zagubił
12.05.2008 12:15
0
Prolim-troszke przesadziles! Button pokazał nie raz że jesli ma dobry bolid to jest bardzo szybki i rowny! Doskonale pamietam 2004r gdzie w BARze praktycznie nie schodzil z podium i zajął najniższe pudlo w generalce zaraz za dwoma ferrarkami,a nastepny Alonso mial 20 albo 30 punktow mniej(musiałbym sprawdzic) To wciaz mlody chlopak i napewno nie zapomnial jak sie jezdzi!!!!!
12.05.2008 12:32
0
Po cichu liczyłem na punkty Rubensa-ale niestety bolid Hondy-choć zanotował znaczny progres w stosunku do poprzedniego sezonu-nadal nie daje szans swoim kierowcom na skuteczną walkę o punkty.Mam jednak nadzieję,że jeszcze keidyś zobaczę sympatycznego Brazylijczyka na podium.
12.05.2008 12:37
0
No niestety przedprzedostatni w stawce team....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się